Budowa kompresora

Witam, planuję zrobić sobię kompresor do malowania, klucza pneumatycznego, pompowania kół itp. Niektórzy z Was powiedzą, że lepiej kupić, ale taki kompresor żeby dało się nim coś pomalować i nie starcić przy tym nerwów musi być odpowiedniej wielkości, a te już niestety trochę kosztują, więc pomyślałem, że zrobienie wyszłoby taniej. Na chwilę obecną mam sprężarkę HS-11 lecz jest ona jedno tłokowa i nie jest jakoś super wydajna, więc zastosowałbym dwie lub jedną dwutłokową z jakiegoś samochodu ciężarowego. Narazie co wyszukałem to sprężarka HS-31.Zbiornik chciałbym zastosować z LPG. Najbardziej mi zależy, abyście mi podpowiedzili jak duży zbiornik musi być i jaką wydajność musi mieć sprężarka, żeby dało się nią swobodnie malować np. elementy karoseri? Jeżeli ktoś z Was coś podobnego budował to proszę o wskazówki porady itp.
Z góry dziękuję, pozdrawiam.

żeby się to tak nie skończyło
( do malowania elementu styka 50L i do klucz udarowego też)

[ Dodano: 2015-01-12, 19:40 ]
a oczywiście ważne jest by sprężarka nadążyła to 50L uzupełnić

Widziałem ten filmik, ale myślę, że jak bym zastosował pretostat+zawór bezpiezeństwa i do tego zbiornik lpg bez grama rdzy to byłoby ok. Zbiorniki lpg mają ogromną wytzymałość, około 30atmosfer.

Kup starocia i odremontuj.

W internecie jest bardzo dużo tematów o kompresorach robionych z silnika 126p i po przemyśleniu sprawy w tym kierunku będę podążał, cała filozofia w przerobieniu silnika to zamienienie orginalnej głowicy 126p grubą blachą i wstawieniu w nią zaworków od spreżarki Ursus. Wydajność takiej sprężarki jest już konkretna.
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... 3-prz-0113

Tu jest długi temat na forum o wykorzystaniu silnika PF126 jako sprężarka:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic807543-0.html
Osobiście gdybym miał tak robić, to bym wybrał silnik od dużego fiata lub podobny.

Ja się przymierzam do kupna tej pompy:
http://allegro.pl/sprezarka-kompresor-c ... 45093.html
Miałem w wakacje kupić żeby skończyć swoją samoróbkę ale wyprzedał importer wszystkie (szły jak świeże bułeczki) i dopiero kilka dni temu zauważyłem, że znowu są. W międzyczasie zająłem się innym sprawami i sprężarka czeka.
Chińszczyzna ale wygląda na solidną i jest gwarancja 2 lata a za takie pieniądze warto spróbować.

Nie, ja się raczej w chińszczyznę nie pcham, jak zrobię kompresor z takiego silnika to bedę go miał do starości a jak kupię takie coś, to przy częstym i długotrwałym używaniu szlag trafi.
I z tą wydajnością to bym przez dwa podzielił.
Chciałem zastosować zbiornik z LPG, a najlpepiej dwa tylko problem jest taki, że ma on jedno wyjście a kompresor musi mieć 2-3 i zastanawiam się czy jak bym dał taki zbiornik fachowemu spawaczowi, żeby mi dorobił otwory, i dospawał mufy to czy to będzie bezpieczne i nie osłabie tym zbiornika?

Trochę z innej beczki, natrafiła mi się sprężarka z klimatyzatora bodajże Bristol, i chciałem z niej zrobić mały kompresorek (zanim zaczne duży) taki do pompowania kół, przedmuchać coś w domu. Tylko niewiem jaki zbiornik wykorzystać, żeby mi nie wyleciała w kosmos. Narazie co mi przychodzi do głowy to butla z gazu 11kg (domowa), zbiornik pneumatyczny z ciężarówki, są też na Allegro zbiorniki po kompresorach, ale gość troszkę pieprzy bo najpierw przez telefon gadał mi, że te po 59zł są nowe (sprężarki i silniki zostały uszkodzone podczas transportu), a jak zapytałem, jak wyglądają w środku to mi powiedział, że mają delikatne naloty rdzy, bo jak przecierz sprężarka pracuje to wytwarza się woda i z tego się ten nalot tworzy, trochę się pomylił w zeznaniach i powiem szczerze, że zastanawiam się nad tymi zbiornikami bo niewiadomo co przyjdzie, a nadawały by się idealnie na mały kompresor.
Link do zbiorników:
http://allegro.pl/narzedzia-sprezarki-1 ... m-2-o-0113
Zdjęcie mojej sprężarki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/578 ... 6acc7.html
Z góry dziękuję, pozdrawiam.

KonradW50 pisze:I z tą wydajnością to bym przez dwa podzielił.

To wydajność na ssaniu więc optymistycznie można przyjąć x0,7.

KonradW50 pisze:jak bym dał taki zbiornik fachowemu spawaczowi, żeby mi dorobił otwory, i dospawał mufy to czy to będzie bezpieczne i nie osłabie tym zbiornika?

Ja tak zrobiłem, imho zbiornik LPG jest na tyle gruby, że bez obaw można spawać o ile robi się to z głową.

KonradW50 pisze:Narazie co mi przychodzi do głowy to butla z gazu 11kg (domowa), zbiornik pneumatyczny z ciężarówki, są też na Allegro zbiorniki po kompresorach, ale gość troszkę pieprzy bo najpierw przez telefon gadał mi, że te po 59zł są nowe

Butla od gazu ok, jeszcze butla po gaśnicy by podeszła (na złomie za kilka zł do kupienia) ale jak faktycznie możesz kupić oryginalny zbiornik to bierz i nie myśl. Odpada spawanie króćców, kółek itp. nawet jak mają nalot a nie głębokie wżery to nie ma co się przejmować a skoro są nowe to wżerów nie powinny mieć.

Realne wydajności kompresorów z all tych lśniących nówek to mniej niż 50% , przykład?
Kupiłem sąsiadowi takie cudo z mego konta na all http://allegro.pl/sprezarka-kompresor-2 ... 96262.html ... byłem jakiś czas temu , napędzał tym szlifierkę prostą o zapotrzebowaniu 120L/min i co , szybko ciśnienie na butli spadało i stabilizowało się na 3atm czyli beznadzieja, kompresor nadaje się do przedmuchiwania i pompowania piłek .

Jak bym kupował nową samą pompę to lepiej wybierać 2garową V-kę z większymi tłokami niż 3kę z mniejszymi , prozaiczny powód , mniej rzeczy do zepsucia .
Temat z kompresorem od malucha wałkowałem na pamięć dla wyżej wymienionego sąsiada , przeczytałem wszystkie opisy z forów i niestety to kiepski pomysł tylko z jednej przyczyny , tłoki w maluchu chodzą razem i dają tak masakryczne obciążenie ze przy silniku 4kw pulsuje ludziom światło w pomieszczeniu z kompresorem , duży fiat też się średnio nadaje bo tam tłoki parami chodzą , jak szukać to coś z 3ma cylindrami , lub 2garówkę w specyfikacji gdzie jeden tłok jest na górze a drugi w tym czasie na dole . Kolego konrad jak masz hs11 to daj silnik z podwójnym kołem pasowym ,pompy 2szt na końcach - tak ma zrobione znajomy lakiernik , maluje osobówki i busy od 10ciu lat , maluje codziennie i zarobkowo , bardzo chwali te rozwiązanie , co raz tylko dokupuje sobie głowice ale on maluje ok 50aut rocznie to musi mu padać , butla minimum to 100l i jak któryś kolega doradził lepiej brać już z kompresora ori niż z lpg a na koniec dodam - Kup kompresor z PRL-u do remontu , zrób remont to i dla wnuków starczy


PS ta pompa z klimy to miałem coś podobne z lodówki , trzeba rozciąć w połowie i wyprowadzić "na dwór" przewód zasysający powietrze , bo one pompują olej , jak wszystko wypompują to się zacierają , gdzieś mam taki tłok z lodówkowego "silnika" , jak zrobię zdjęcie bedziecie wiedzieli dlaczego nie robi się sprężarek z agregatów