Bernardo Hobby 500 - zdjęcia oryginalnych podtrzymek

Ruchoma się nadaje. Widać że otwory pod śruby również były wiercone ręcznie, bo nie jest prosto, ale jest wystarczająco dobrze by dało się używać.

hafen_siedlce pisze: ↑

07 sie 2020, 12:31

Marcin Szczurowski pisze:Cześć,
kupiłem oryginalne podtrzymki do tokarki Bernardo 500. Pomyślałem że skoro się tak cenią, to muszą mieć *jakąś* kontrolę jakości. Ale się przejechałem
Uwaga! Zdjęcia nie dla ludzi, którzy posiadają oczy.

Szanowny Panie Marcinie,

mam na imię Wojciech i reprezentuję firmę https://www.hafen.pl/.

Jako wyłączny dystrybutor marki Bernardo w Polsce, zdecydowaliśmy się włączyć w dyskusję i wyjaśnić tę (a w przyszłości pewnie i inne, podnoszone na tym forum) kwestię.

Maszyny z "ekonomicznego przedziału cenowego" (jak właśnie obrabiarki serii HOBBY) nierozerwalnie związane są z racjonalizacją kosztów produkcji, tam gdzie jest to możliwe - np. w kwestii estetyki wykończenia, bez wpływu na funkcjonalność maszyny lub - jak w tym przypadku - akcesorium.

Podtrzymka, mimo kiepskiego wyglądu, spełnia swoje zadanie, tak jak podtrzymka, która wykonana byłaby estetyczniej.

Natomiast tam gdzie powinna być zachowana wysoka jakość - tam jest, jak na poniższym obrazku (skrzynia przekładni HOBBY 500 BERNARDO): https://www.hafen.pl/files/image/0/1577 ... NN/540/460

Klientom zwracającym większą uwagę m.in. na kwestie estetyczne akcesoriów, rekomendujemy modele wyższych serii, jak choćby tokarka Bernardo PROFI 550 WQV (https://www.hafen.pl/tokarka-stolowa-profi-550-wqv) - w tym przypadku podtrzymka wykonana jest znacznie lepiej: https://www.hafen.pl/stala-podtrzymka-d ... rettyPhoto[product-gallery]/0/

Pozdrawiam serdecznie,
Wojciech - HAFEN

Poważnie
Oglądałeś te zdjęcia i jeszcze masz odwagę cokolwiek napisać w tej sprawie poza słowem PRZEPRASZAM.
żałosne.

dudziak4 pisze:Oglądałeś te zdjęcia i jeszcze masz odwagę cokolwiek napisać w tej sprawie poza słowem PRZEPRASZAM.
żałosne.

On tu zaglądnął po to tylko żeby się zareklamować

Jeśli facet zajmuje się marketingiem w firmie to powinien wylecieć, jeśli jest prezesem to.. hmm co wtedy?

Przynajmniej jest szczery. Nie pieniądze, nie maszyna i nie akcesoria. Ciężko czegoś oczekiwać za takie pieniądze.

Bardzo prostym sposobem obnażono totalny brak kompetencji pracownika www.hafen.pl

Marcin Szczurowski pisze:kupiłem oryginalne podtrzymki do tokarki Bernardo 500. Pomyślałem że skoro się tak cenią, to muszą mieć *jakąś* kontrolę jakości. Ale się przejechałem
Uwaga! Zdjęcia nie dla ludzi, którzy posiadają oczy.

Marcin nie napisał wprost co z podtrzymką jest nie tak bo zdjęcia mówią same za siebie....
Pracownik treść powyższego posta potraktował jako "nieestetyczny odlew" bo nie widzi na zdjęciach braku osiowości, prostopadłości że nie ma prawa to działać. Dlaczego nie widzi ? bo pewnie brak wiedzy technicznej, nie pracował na tokarce, nie został przeszkolony poza informacjami z katalogu.... brak słów!

bear pisze: ↑

08 sie 2020, 09:56

Przynajmniej jest szczery. Nie pieniądze, nie maszyna i nie akcesoria. Ciężko czegoś oczekiwać za takie pieniądze.

Cieniutki ten tok rozumowania. To nie jest tłumaczenie zaistniałej sytuacji
Idąc tym tokiem rozumowania jak kupujesz bułkę, to nie będziesz miał pretensji jak dostaniesz zdeptaną czy zakalca bo to nie pieniądze .

To samo tyczy się skarpetek jak kupujesz takie po 2 zł to mogą się rwać przy pierwszym założeniu lub mogą być z dziurami czy byle jak wykonane bo to nie pieniądze.
A może książkę z wypadającymi kartkami przy pierwszym otwarciu czy wizytówki cięte siekierą każdy bok pod innym kątem bo to przecież nie pieniądze wymieniać tak by można było jeszcze długo.

Chłopie jednakże to nadal nie jest tanie, a że nie przeznaczone do orania 24h/dobę to nie znaczy, że może być złom. Obejrzyj filmy Adama Fx jak przerabiał właśnie bernardo, zaskakujące było to, że support był skrobany szlifierką kątową jak w nutolu czy techmigu tylko farbka ładniej położona, więc nie rozumiem za co dawać taką kasę.
Kupiłbyś tu na miejscu mogąc obejrzeć te podtrzymki z wadami opisanymi przez:

Wojtek_O pisze: ↑

08 sie 2020, 10:59

Marcin nie napisał wprost co z podtrzymką jest nie tak bo zdjęcia mówią same za siebie....
Pracownik treść powyższego posta potraktował jako "nieestetyczny odlew" bo nie widzi na zdjęciach braku osiowości, prostopadłości że nie ma prawa to działać. Dlaczego nie widzi ? bo pewnie brak wiedzy technicznej, nie pracował na tokarce, nie został przeszkolony poza informacjami z katalogu.... brak słów!

założę się że nie. no chyba, że w cenie złomu

[Dla porównania zdjecia podtrzymek, które zakupiłem w zestawie z LD520 dystrybucji MTP. Niby też chińczyk, a wykonanie o wiele lepsze. Podczas pracy nie mam zastrzeżeń, spełniają swoją funkcję.

Wstyd że taki chłam sprzedają, i jeszcze Pan mówi że tanie to takie ma być, bezczelność. Jeśli sprzedajecie dziadostwo to lepiej taką firmę zamknąć bo szkoda takie coś produkować skoro się nie umie. Takie tłumaczenie to dla mnie wstyd, firma powinna przeprosić, a nie mieć jescze pretensje do klienta że kupił ich beznadziejny produkt.

rdarek pisze:Idąc tym tokiem rozumowania jak kupujesz bułkę, to nie będziesz miał pretensji jak dostaniesz zdeptaną czy zakalca bo to nie pieniądze .

Jak będę kupował tanio bułkę to liczę się z tym że nie będzie tam tyle nadzienia co w tej o kilka złotych więcej a ty uważasz że za 300zł ktoś Ci wyprodukuje podtrzymkę takiej samej jakości jak ta w cenie pięciokrotnie większej.

rdarek pisze:Obejrzyj filmy Adama Fx jak przerabiał właśnie bernardo, zaskakujące było to, że support był skrobany szlifierką kątową jak w nutolu czy techmigu tylko farbka ładniej położona, więc nie rozumiem za co dawać taką kasę.

Ale ja też nie rozumiem za co tutaj dawać taką kasę, należy w końcu zrozumieć że te tokarki produkowane są w jednej-dwóch fabrykach w chinach i różnią się głównie nalepkami i jakimiś szczegółami i aż dziwni mnie to że ktoś nazywa sprzęt "bernardo" sprzętem "premium"... Jak oczekujesz jakości to z tego co kojarzę to FMT robiło troszkę większe tokarki z szlifowanym łożem za około 30 tyś.

rdarek pisze:Kupiłbyś tu na miejscu mogąc obejrzeć te podtrzymki z wadami opisanymi przez:

Nie kupił bym, a skoro kupiłem a tego nie wiedziałem to albo naprawiam na swój koszt albo oddaje. Przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza.

luki158 pisze:Jeśli sprzedajecie dziadostwo to lepiej taką firmę zamknąć bo szkoda takie coś produkować skoro się nie umie.

Jeśli by firma przestała sprzedawać te tokarki to co byś kupił? Niczego innego lepszego w tych pieniądzach nie kupisz, ewentualnie o porównywalnej jakości.