Zwracam się prośbą do osób, które mają doświadczenie w temacie lakierowania proszkowego.
Muszę kupić pistolet do nanoszenia lakierów proszkowych . W grę wchodzi technologia Tribo.
Do tej pory obstawiałem pistolet Tribo Prsten 031 , jednak jak na Tribo , jest dość drogi.
Jest jeszcze pistolet NordicPulver NP11 , który jest ponad czterokrotnie tańszy .
Nie mam pojęcia który wybrać , tym bardziej,że nie mogę znaleźć żadnych opinii na temat tych pistoletów.
I tu właśnie proszę o opinie osoby które mają jakąś wiedzę w temacie.
Nie prowadzę profesjonalnej lakierni. W ciągu tygodnia będzie kilka wymalowań .
Aplikator farb proszkowych.
-
ufosi
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 70
- Rejestracja: 24 gru 2010, 13:58
- Lokalizacja: Mielec
Re: Aplikator farb proszkowych.
Zdecydowanie czeski prsten, w tribo co prawda nie ma żadnych nadzwyczajnych technologii, ale malowałem wierną kopią prstena polskiego producenta (niestety już się zwinęli) i niestety ręka odpadała po pewnym czasie - gdyż mamy kilogram lub więcej farby w ręce mimo dość dobrego wyważenia pistoletu. Nie chcę wiedzieć co będzie po 5 minutach malowania tym NP11 o którym wspominasz gdzie cały ciężar farby mamy w połowie długiej lufy 
Co będziesz malował? Może jakaś chińska corona?
Co będziesz malował? Może jakaś chińska corona?-
mirko
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 24
- Rejestracja: 25 sty 2017, 21:26
- Lokalizacja: Katowice
Re: Aplikator farb proszkowych.
Zajmuję się piaskowaniem , raczej niedużych elementów - felgi ,zaciski, starocie , części zawieszeń samochodowych , różne przedmioty użytkowe , żeliwne stoliki, stołki, ramy motocyklowe,rowerowe itd.... Zazwyczaj zawożę do lakierni proszkowej, jeśli klient chce zmalowaniem. Bywa jednak,że komuś się spieszy , a w lakierni różnie z terminami bywa. Mnie też zależy,żeby wypiaskowane elementy nie leżały /oczekiwały zbyt długo na lakierowanie - wiadomo z czasem może pojawić się świeży nalot , szczególnie szybko proces ten zachodzi na żeliwie. Zależy mi na jakości i trwałości mojej pracy, dlatego decyzja by lakierować bezpośrednio po piaskowaniu.
-
mirko
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 24
- Rejestracja: 25 sty 2017, 21:26
- Lokalizacja: Katowice
Re: Aplikator farb proszkowych.
Piec jest dopasowany optymalnie do wielkości lakierowanych elementów, oczywiście ,różnie to bywa , może się zdarzyć,że czasami pójdzie po kosztach. Czas pokaże.
-
tomang
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 gru 2017, 16:15
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Aplikator farb proszkowych.
Mam obydwa pistolety, Prsten 5 razy droższy ale co najmniej 5 razy lepszy, różnica jest naprawdę duża, w każdej kategorii, wyważenie, fluidyzacja, kontrola strumienia, ładowanie, samo wykonanie, daje radę nawet z metalikami. Nordic radził sobie tylko z axaltą, kabe itp., jakieś tańsze farby było ciężko naładować, Prsten ładuje wszystko bez problemu
